FUNDACJA PRZESTRZENIE DZIEDZICTWA
Skontaktuj się z nami:
Fundacja Przestrzenie Dziedzictwa
e-mail: fundacjapd[at]protonmail.com
tel. +48 12 00000000
Copyright by FUNDACJA PRZESTRZENIE DZIEDZICTWA 2019-2020 – All rights reserved
Przy realizacji projektu skorzystano z fragmentów zmienionej i zaktualizowanej wersji artykułu naukowego autorstwa Ewy Kocój pt. ,,Opowieść niewidzialnego miasta. Dziedzictwo kulturowe Moskopola w Albanii. Rewitalizacja oraz zarządzanie pamięcią i przestrzenią kulturową" [w:] ,,Niematerialne dziedzictwo miasta muzealizacja, ochrona, edukacja" red. M. Kwiecińska, Kraków 2016.
Status: projekt w trakcie realizacji
MOSKOPOLE - REKONSTRUOWANY RAJ
Punktem wyjścia do rozważań w nowym projekcie jest porzucona przestrzeń, jaka pozostała po największym i najznakomitszym z miast aromańskich XVIII wieku – Moskopolu w Albanii. Współcześnie, biorąc pod uwagę istniejące tu niegdyś miasto, moglibyśmy określić je jako swoistą pustą przestrzeń, w której zniszczeniu uległ jeden z najważniejszych obszarów świadczących o dawnej świetności kultury aromańskiej (wołoskiej).
Domy i warsztaty Aromanów zostały spalone i zagrabione, cerkwie i monastyry wraz z postbizantyńską polichromią i bogatym wyposażeniem popadły w większości w ruinę, w zapomnienie odeszły uprawiane tu niegdyś rozliczne profesje. Z dawnych czasów pozostało jedynie kilka świątyń w różnym stanie, resztki starego traktu łączącego Moskopole z innymi wielkimi centrami Bałkanów i Europy, a także stosy kamieni po dawnych domach. Część z nich została wmurowana w domy i gospodarstwa współcześnie żyjących tu Albańczyków. Analizując tę sytuację, niektórzy z nas mogliby pewnie powiedzieć, że w Moskopolu – nieistniejącym mieście Bałkanów ‒ nie ma już współcześnie czego badać.
Miejsce jednak ciągle żyje swoją przeszłością. Poszukując źródeł na portalach internetowych, znalazłam niewielkie wzmianki i krótkie filmy o Aromanach przybywających do ruin świątyń istniejących w przestrzeni dawnego Moskopola. Rokrocznie z okazji różnych świąt prawosławnego kalendarza niewielkie grupy Wołochów przybywają do miasta, gromadzą się wokół pozostałych świątyń lub ich ruin i odbywają ten sam rytuał, łączący symbolicznie teraźniejszość z pamięcią o przeszłości, ich współczesne życie z tradycją przodków. Rytualne gesty Aromanów wyglądają w każdym roku tak samo – jeśli to możliwe, biorą udział w liturgii lub modlitwach w cerkwi, a następnie w pobliżu istniejących świątyń lub ich ruin zapalają ogień, zabijają zwierzę (najczęściej barana), pieką go, modlą się, prowadzą rozmowy i wspólnie ucztują. Część z nich rezygnuje powoli z tych zwyczajów i przenosi ucztowanie do nowo powstałych w miejscowości restauracji. Tradycja rytualnych uczt, wywodząca się ze starożytnego kultu ogniska domowego, ulegającego przeobrażeniom we wszystkich religiach Księgi, gdzie symbolizowała przymierze Boga z człowiekiem — pozwala nam współcześnie dostrzec ciągłość znaczenia wspólnoty, środka świata oraz święta i związanego z nim ucztowania u wspólnoty aromańskiej. Rangę doniosłego symbolu ma też u Aromanów zwyczaj grupowego zbierania się od 2010 roku w Moskopolu w dzień prawosławnego święta Zaśnięcia Matki Bożej (15 sierpnia), świętowania i ucztowania, podczas którego odbywa się słynny taniec zbiorowy corlu mare (gr. tranós chorós) .
W ostatnich latach zmienił się znacząco obraz miejscowości. Otwarte granice z Europą, liczne kontakty z Grecją i powrót z zagranicy Albańczyków bogatszych o doświadczenia biznesowe i nowe fundusze spowodowały, że miasto zaczęło się na nowo odradzać. Nowy rozdział w jego historii, która się dopiero rozpoczyna, nie jest jednak pisany głównie przez Wołochów - spadkobierców dawnej świetności miejscowości, a tworzony jest przez nowych właścicieli tych terenów pochodzących z zupełnie innego etnosu kulturowego i religijnego - muzułmańskich Albańczyków. Po latach depopulacji, osada ponownie się zaludnia, budowana jest szkoła średnia, na fundamentach starego miasta wyrastają nowoczesne wille. W najbliższych latach planuje się również otwarcie wyciągu narciarskiego. Stare dziedzictwo chrześcijańskie jest akceptowane jako magnes przyciągający turystów, a dawna świetność miasta przejmowana jest jako dziedzictwo ich nowych właścicieli. Oprócz turystów zagranicznych, głównie Greków i turystów z różnych krajów europejskich podróżujących do Grecji, pojawia się tutaj coraz więcej Albańczyków z różnych regionów kraju. Dogodny dojazd asfaltową drogą, luksusowe wille i restauracje, chłodny klimat w lecie i obecność śniegu w zimie, przyciągają licznych nuworyszy z Tirany i innych miast albańskich. Dla nich liczy się wygoda, dobre jedzenie i atrakcje turystyczne. Obok rosnącej w siłę większości muzułmańskiej rozwija się również prawosławna mniejszość arumuńska, w dużej mierze podlegająca silnym wpływom greckim, widoczna i zaznaczająca swoją obecność w rozpoczynającej się nowej opowieści tego miasta.
MOSKOPOLE - REKONSTRUOWANY RAJ